USA zobowiązało się do zadośćuczynienia dla tych, którym podczas II wojny światowej odebrano majątek. Prezydent Donald Trump złożył podpis pod ustawą JUST.
JUST ACT
Ustawa JUST (Justice for Uncompensated Survivors Today) to ustawa sprawiedliwości dla poszkodowanych, która ma na celu restytucję mienia dla ofiar Holokaustu i zobowiązuje niektóre kraje do podania sprawozdania o rozporządzaniu majątkiem uzyskanego w czasach Zagłady Żydów.
Realizatorką projektu ustawy jest była senator Tammy Baldwin, należąca do lewego skrzydła Partii Demokratycznej, występująca w amerykańskim parlamencie w imieniu stanu Wisconsin. W marcu bieżącego roku wspólnie z republikańskim senatorem Marco Rubio przekazała list do premiera Mateusza Morawieckiego
z apelem o zaangażowanie w ustawę reprywatyzacyjną, sprawiedliwą wobec polskich Żydów i ich rodzin, którym udało się przetrwać Holokaust. List podpisało 59 z 100 senatorów, czyli znaczna większość amerykańskiego senatu.
Deklaracja Terezińska z 2009 r.
Konsekwencją podpisania ustawy o sprawiedliwości przez prezydenta Donalda Trumpa będzie coroczny raport Departamentu Stanu, informujący o urzeczywistnieniu decyzji zawartych w Deklaracji Tereźińskiej.
Deklaracja Terezińska została zaakceptowana przez 46 krajów świata i ułatwia procedury odzyskania wartościowych dóbr oraz dobytku utraconego przez Żydów, odebranych przemocą, skradzionych lub zawłaszczonych w czasie Zagłady.
Heiless property
Ustawa budzi wiele obaw i zastrzeżeń, zwłaszcza pojęcie własności bez spadkowej (heiless property), które uprawnia podmioty żydowskie nie mające ścisłego powiązania z pokrzywdzonymi do przypisywania sobie prawa do ich własności.
Jednak ustawa JUST ACT jest wyłącznie podstawą dającą możliwość monitorowania przez Departament USA realizacji zadań Deklaracji Terezińskiej i nie jest mechanizmem, który bezpośrednio pozwoli na roszczenia do żydowskich dóbr bezdziedzicznych.
A co z polskim majątkiem zrabowanym esesmanom i Wermachtowi? Pasowałoby i analogiczną ustawę napisać.